Oczyszcza się mój umysł
Ze złości, gniewu, trwogi
Przenika go magia Indii
Odpływa gdzieś niepokój..
Wyłania się złote słońce
Z głębiny mojej duszy
Rozświetla całe wnętrze
Niepokój się odwrócił…
Powraca subtelność, miękkość
Radość serce przenika
Dotykam błękitu nieba
A niepokój?
Gdzieś znika…
Puna (Indie), 28.07.2006 r.